niedziela, 8 listopada 2015

PODSUMOWANIE MIESIĄCA #Październik



Witam! Październik już za nami! Trochę wolnego, Wszystkich Świętych, Zaduszki i jak kto woli 31 października, czyli Halloween. Czy udało mi się przeczytać coś halloween'owego? Mi tak...Recenzja już niedługo na blogu, a jak na razie zapraszam na podsumowanie.


#1


"After. Płomień pod moją skórą" Anna Todd


Największy fenomen książkowy tego roku! Powieść, która doczekała się miliarda odsłon w serwisie Wattpad.


Życie Tessy można podzielić na to, co zdarzyło się przed poznaniem Hardina i na to, co zdarzyło się później.


Kiedy Tessa zaczyna studia, jej życie wydaje się idealnie poukładane: chce spełnić marzenia o pracy w wydawnictwie i jak najszybciej połączyć się z ukochanym Noah, który czeka na nią w rodzinnym mieście.


Ale spotkanie Hardina, który wydaje się być jej całkowitym przeciwieństwem, wywróci jej życie do góry nogami. Hardin jest arogancki, zbuntowany i w niczym nie przypomina troskliwego Noah. Ale to on budzi w Tessie uczucia, jakich dotąd nie zaznała.
<lubimyczytać.pl>

A propos tej książki opinie są różne. Jednym się zdecydowanie podobała, inni uważają to za totalny gniot. Przeczytałam 1 i 2 część, bo byłam ciekawa o co tyle hałasu. Powiem szczerze, miałam co do tej książki mieszane uczucia. Raz nie mogłam się od  niej oderwać, by chwilę później odłożyć ją mówiąc "Nieeee. Nigdy więcej".

#2

Okładka książki After. Już nie wiem, kim bez ciebie jestem

"After. Już nie wiem, kim bez ciebie jestem" Anna Todd


Kiedy wydawało się już, że ich związek wkracza na nowy poziom, Tessa dowiaduje się, co naprawdę kierowało Hardinem na początku ich znajomości. Takiego okrucieństwa Tessa nie może wybaczyć nawet jemu. Aby zapomnieć o Hardinie, rzuca się w wir pracy. Ale Hardin nie ma zamiaru się poddać… 


Czy Tessa jest w stanie wybaczyć Hardinowi? I – co ważniejsze – czy Hardin jest w stanie się zmienić?
<lubimyczytać.pl>

#3

Okładka książki Byliśmy łgarzami

"Byliśmy łgarzami" E. Lockhart

NA RECENZJĘ ZAPRASZAM TU KLIK .


Byliśmy łgarzami to współczesna, wyrafinowana i trzymająca w napięciu powieść, która przebojem wdarła się na listy bestsellerów „New York Timesa”.

Polecana przez Johna Greena, autora bestsellera Gwiazd naszych wina.
Szacowna i bogata rodzina spędza wakacje na prywatnej wyspie. Dwóch braci i ich piękna siostra zaprzyjaźniają się z charyzmatycznym rówieśnikiem o politycznych ambicjach. Łącząca ich relacja niebawem zmieni się w destrukcyjną więź. Wypadek. Tajemnica. Kłamstwo. Wielka miłość. Prawda.

 <lubimyczytać.pl>

#4

Okładka książki Osobliwy dom pani Peregrine

"Osobliwy dom pani Peregrine" Ransom Riggs

Życie Jacoba nie zapowiadało się ekscytująco. Pogodził się z myślą, że nigdy nie zostanie odkrywcą i nigdy nie będzie miał wielu przyjaciół. Ważne miejsce w jego życiu zajmował dziadek. To on najbardziej mu imponował i to on opowiadał mu najlepsze historie na dobranoc o pogodnym sierocińcu na walijskiej wysepce, ukrytym przed złem, wojną i potworami… Aż pewnego dnia dziadek Portman umarł w niejasnych okolicznościach. I wtedy wszystko się zaczęło…


Jacob wyrusza na odciętą od świata wyspę, by zgłębić jej tajemnice. Czy zmierzy się z potworami ze swoich snów? Czy osobliwe dzieci ze starych fotografii naprawdę istniały? Co jest bajką, a co prawdą? Co jest faktem, a co urojeniem? 


"Osobliwy dom pani Peregrine" to trzymający w napięciu thriller nie tylko dla młodzieży. Rdzeń książki stanowią niezwykłe, dziwne fotografie, od których trudno oderwać wzrok, choć sprawiają, że ciarki chodzą po plecach i zasnąć jakoś trudniej. Całości dopełniają niesamowite zwroty akcji, klimat grozy i postacie… cokolwiek osobliwe. 
Może ta książka jest dziwaczna, może jest ekscentryczna, ale uważaj! — pochłonie Cię bez reszty.



Powieść przez 56 tygodni znajdowała się na liście bestsellerów New York Timesa.


Prawa do ekranizacji zostały sprzedane wytwórni 20th Century Fox, a reżyserem filmu ma być Tim Burton, znany m.in. z reżyserii filmów: "Batman", "Alicja w Krainie Czarów" czy "Charlie i fabryka czekolady".
<lubimyczytać.pl>

O książce wspominałam na początku. Nie chcę za dużo zdradzić, więc pozostaje wam jedynie czekać na recenzję!
To już koniec. Cztery książki, to całkiem niezła liczba. Patrząc na to jak "dużo" miałam wolnego czasu w tym miesiącu, to da się znieść. No cóż, dzięki za odwiedzenie mojego bloga i do zobaczenia następnym razem!

0 komentarze:

Prześlij komentarz